...jest pusty
SEKRETY PIERŚCIENIA ATLANTÓW
Szybki podgląd
18,76 zł
HECA NIE Z TEJ ZIEMI
Szybki podgląd
18,48 zł
MÓJ OCEAN NIESPOKOJNY
Szybki podgląd
20,90 zł
LUBIEWO WYD. V
Szybki podgląd
27,62 zł
HOTELARSTWO USŁUGI EKSPLOATACJA ZARZĄDZANIE
Szybki podgląd
42,76 zł
CÓRKA REMBRANDTA
Szybki podgląd
9,43 zł
ILUSTROWANY SŁOWNIK POLSKO-ANGIELSKI TW
Szybki podgląd
11,42 zł
CIASTA DOMOWE NAJLEPSZE PRZEPISY TW
Szybki podgląd
38,00 zł
OCZKO W GŁOWIE TATUSIA TW
Szybki podgląd
56,19 zł
KORESPONDENCJA MIŁOSNA Z ANTOINETTE DE WATTEVILLE 1928-1937
Szybki podgląd
34,29 zł
DIANA MOJA HISTORIA
Szybki podgląd
28,38 zł
MAKIJAŻ BEZ TAJEMNIC
Szybki podgląd
66,57 zł
BIEC ALBO UMRZEĆ
Szybki podgląd
38,00 zł
PAN OD SEKSU TW
Szybki podgląd
30,00 zł
KUCHNIA HAUTE COUTURE
Szybki podgląd
38,00 zł
Strona głównaeBookiKryminałAnioł w majonezie

Anioł w majonezie

12,00 zł
Kod: 978-83-61184-14-0
Produkt niedostępny
Waga:0.00 kg
Sprawdź koszty wysyłki

Koszty dostawy tego produktu

Zapytaj o produkt

Dotyczą dziwacznych czasów PRL-u, ale nie tylko. Jest w nich wiele uniwersalnych prawd, a także zabawy z konwencjami. Na uwagę zasługuje intrygująca konstrukcja bohatera-narratora, którego postać łączy PRL-owskie opowiadania z części Miłe złego początki. Ów młody student powoli przeistaczający się w mężczyznę, zbuntowany (także wobec władzy komunistycznej) "współczesny niedostosowany" mimo formalnej dorosłości cały czas pozostaje nieco niedojrzałym erotomanem - włóczęgą. To XX-to wieczny sowizdrzał, trefniś i outsider, "niebieski ptak" bez swojego miejsca na ziemi. Na nic jednak zdała się żartobliwa konwencja przyjęta przez autora - kreacja ta dość szybko "przejadła mi się" i częściej budziła politowanie (a nawet rozdrażnienie) niż rozbawienie. Nie mogłam się bowiem oprzeć wrażeniu, że bohater, wszedłszy w sztuczną rolę beztroskiego kawalarza - seksoholika, został pozbawiony własnego "ja", a błaznując, maskuje tylko własne rozgoryczenie i poczucie pustki wewnętrznej. Na tym jednak nie koniec postmodernistycznej różnorodności upodabniającej zbiorek do mozaiki o wciąż zmieniającej się fakturze. Oprócz tradycji literatury sowizdrzalskiej i chwilami wręcz naturalistycznych opisów zgrzebnego PRL-u czy degrengolady dokonywanej przez "dziki kapitalizm", autor pragnie przypomnieć do bólu racjonalnemu człowiekowi końca wieku romantyczne przesłanie, iż "są rzeczy na niebie i ziemi, o których nie śniło się nawet filozofom". Dzięki obecności sfery irracjonalnej niektóre historyjki dosłownie w ułamku sekundy przeistaczają się w opowieści z dreszczykiem. Uderzające jest to, że wobec delikatnie tylko zasugerowanej pozarozumowej motywacji zdarzeń odbiorca czuje się "nowoczesnym pokonanym" - jest niby mądrzejszy niż jego przodek romantyk, a jednak zupełnie bezradny wobec sił, których nie zna, a tym bardziej nie kontroluje. Na wyróżnienie zasługuje na pewno kwiecisty język opowiadań, który przykuwa uwagę czytelnika i jest wartością samą w sobie. Autor świetnie włada tym narzędziem - pozwala odbiorcy delektować się słowem, błyska dowcipem, indywidualizuje język postaci i różnicuje styl. Gdy trzeba, jest on prosty (a nawet prostacki z kapitalnie wykorzystywanymi wulgaryzmami), w innym miejscu staje się podniosły lub przeciwnie - rubaszny, wręcz groteskowy. Wydaje się, że momentami autor umiejętnie stylizuje swe opowiadania na Gombrowicza, co z pewnością może sobie poczytywać za komplement. Zastrzeżenia wywołuje natomiast kompozycja dłuższych opowiadań - mianowicie zbyt długo trwa tam tzw. suspens, kiedy to ciekawie prowadzoną akcję nieznośnie wydłuża nadmierna drobiazgowość i rozgadanie narratora, co zamiast podtrzymywać napięcie przynosi jedynie znużenie. A gdy odbiorca, spodziewając się puenty na miarę misternie zbudowanej intrygi, wykazawszy maksimum cierpliwości, dobrnie wreszcie do końca, gwałtownie zderza się tak z banalnym lub mało prawdopodobnym, że aż zadziwiającym (cóż za paradoks!) rozwiązaniem fabuły. Pozostawiony z niedosytem finału czytelnik może mieć z kolei przesyt atakującej go zewsząd erotyki, którą wręcz aż ociekają te teksty. Nie przeczę, że jej odważna obecność - dodajmy: niemal w każdym opowiadaniu - bywa czasem atutem ubarwiającym treść. Musi jednak budzić zdegustowanie zawsze, gdy mało wyrafinowane sprośności niepostrzeżenie stają się głównym tematem utworu. U Leona Brofelta za mało go wtedy na opowieść erotyczną - nawet wątpliwej jakości - a za dużo, by po stronie odbiorcy nie wywołać niesmaku, a nawet zażenowania. Reasumując - ponowoczesne otwarcie umysłu na nowe, luźne podejście do lektury, gotowość na psikusy i niespodzianki często-gęsto serwowane przez autora to warunki konieczne, by czerpać autentyczną przyjemność z tego tekstu, bez narażania się na męki odczuwania czegoś w rodzaju ?uporządkowanego galimatiasu" czy nawet "dezintegracji percepcyjnej". Z recenzji "Groch z kapustą" Doroty Nowackiej
Format pdf
Format pdf
Wydanie DL-nodrm
Wydanie DL-nodrm
Wydawca Wydawnictwo e-bookowo
Wydawca Wydawnictwo e-bookowo
Rok wydania 2008
Rok wydania 2008

Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!

Napisz recenzję

Właściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.

 
Zobacz także: