...jest pusty
STEFAN CZERNIECKI - kartograf, rozgadany wielbiciel yerby i komedii Szekspira. Górski dzikus czerpiący przyjemność z kilkudniowego zniknięcia w andyjskiej głuszy.
Zarażony przez ojca-alpinistę miłością do gór marzył, aby podejść pod ścianę Cerro Torre. Okazja nadarzyła się, gdy obronił pracę magisterską w Katedrze Kartografii Uniwersytetu Warszawskiego.
Podróżuje bez wielkich funduszy. "Mam bardzo dobrego Anioła Stróża" - mówi, gdy pytają go, jak udaje mu się przeżyć.
O czym jest ta książka?
Przenocujemy pod skalną ścianą, zmokniemy, będziemy pływać pośród jaskiń, poobserwujemy cielący się lodowiec, zdobędziemy wulkan, posiedzimy w oazie, odbędziemy liczne trekkingi, pooddychamy oceaniczną bryzą, przetrwamy indiański karnawał, kupimy dynamit i… doznamy wielu innych wrażeń!
Będzie sporo o cenach, o obyczajach na argentyńskich campingach, o tym, jak jeździć autobusem po Buenos, aby nie zginąć. Słowem, część z Państwa może tę książkę potraktować jako przewodnik dla wędrujących z plecakiem i namiotem, część zaś - jako wesołą komedyjkę spisaną z wędrówki przez Amerykę Łacińską.
ISBN
978-83-62994-85-4
Wymiary
14,2 x 20,4 cm
Autor
STEFAN CZERNIECKI
Wydawca
Bernardinum
Okładka
twarda
Ilość stron
256
Rok wydania
2012
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: