...jest pusty
en dziennik to świadectwo wybitne – intrygujące, wciągające, przy tym niezwykłe, gdy sobie uświadomić, o jakim czasie opowiada. Nasza powojenna „mała stabilizacja”, przełom lat 50./60., nie doczekała się jeszcze podobnie całościowych, wielowymiarowych zobrazowań. Jerzy Zawieyski – katolicki pisarz, poseł na Sejm PRL i bezpartyjny członek Rady Państwa – był jedyną w tym czasie osobą mającą regularne kontakty i z Prymasem Stefanem Wyszyńskim, i z wodzem partii Władysławem Gomułką. Opisał też liczne naturalne dlań środowiska: literackie, teatralne, kościelne, polityczne, naukowe, dziennikarskie. Będąc jedną z nielicznych takich osób publicznych w Peerelu, mógł się kontaktować z Zachodem, w tym ze znaczącymi postaciami światowej polityki i kultury oraz polską emigracją polityczną.
Jak co roku ze wzruszeniem i lękiem stawiam tę datę. Według powszechnej opinii, do której się dołączam, ten rok powinien przynieść jakieś ważne w Polsce zmiany. Jakie? Nikt nie wie. Ale wszyscy czegoś oczekują. Nawet zmiany na gorsze, ale zmiany. Stan psychiczny społeczeństwa doprowadzony do beznadziejności. A zmiana to wyjście ze stanu «stabilności». Nie pamiętam od dawna, by powszechne życzenia wyrażały się w prostym zdaniu: Ten rok musi być inny! Lepszy, oczywiście. W tej nadziei otwieram nowy rok mojego dziennika.
ISBN
978-83-61283-49-2
Autor
JERZY ZAWIEYSKI
Wydawca
Fundacja Ośrodka Karta
Okładka
broszurowa
Ilość stron
960
Wymiary
15 x 21 cm
Rok wydania
2013
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: