Zepsuła się pralka. Mama Majki postanowiła więc zrobić pranie u sąsiadki. Flusi nieopatrznie wskoczył do kosza z brudnymi rzeczami i w ten sposób znalazł się w obcym domu. Z ciekawością rozejrzał się dokoła. Pralnia wydała mu się trochę niesamowita. Jakiś cień przemknął pod ścianą. Skądś dolatywały niewyraźne szepty. Nagle zobaczył, że zbliża się do niego gromada kosmatych stworków. Ależ one wyglądają zupełnie jak skarpetkowe potworki! A potem Flusi wziął udział w prawdziwej skarpetkowej imprezie i w trakcie szalonej zabawy zupełnie zapomniał, żeby we właściwym czasie wskoczyć do kosza z upranymi rzeczami. Co teraz będzie? Jeśli chcesz wiedzieć, czy uda mu się wrócić do Majki, przeczytaj tę książkę.