...jest pusty
Książka pełna wzruszających wspomnień i zabawnych anegdotek o dzieciństwie dwójki pisarzy, okraszona zdjęciami z albumów rodzinnych autorów i ilustracjami Joanny Olech. Kiedy Anna Onichimowska była mała . niedobrą zupę wlewała do szuflady kuchennego stołu, z workiem na kapcie uciekała z przedszkola, a na spacerach po Warszawie zbierała olszówki. Trochę było jej przykro, kiedy urodził się brat Grześ, ale . w końcu się polubili i to jak! Kiedy Grzegorz Kasdepke był mały . potrafił przenikać przez niewidzialny mur, który stał w jego domu, był zastępcą podwórkowej bandy i uwielbiał kluski kładzione. Zimą z sankami leciał na Magdalenkę (to taka górka w Białymstoku) i bał się trochę dozorcy, który rzucał w dzieciaki kawałkami cegieł.
ISBN
978-83-7672-001-2
Autor
GRZEGORZ KASDEPKE, ANNA ONICHIMOWSKA
Wydawca
Literatura
Okładka
twarda
Ilość stron
138
Wymiary
18,5 x 20,5 cm
Rok wydania
2009
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: