...jest pusty
Wielkie w człowieku jest dążenie do całości. Jest to dążenie do kresu, czyli do celu w każdej rzeczy. Rzecz objawia nam się jako całość, gdy widzimy jej cel – gdy wiemy, do czego jest dobra. Jeśli celu nie dostrzegamy na zewnątrz siebie, to szukamy go w środku – i znajdujemy, choćby miało nim być pojednanie z zewnętrzną bezcelowością. Jeśli jednak "w środku" też nie ma celu – a nawet nie ma żadnego stabilnego "środka" – celem okazać się może zadanie unicestwienia przenikającego człowieczeństwo pragnienia celu ("lepiej chcieć nic, niż nic nie chcieć" – wielkie odkrycie Nietzschego).
Cel zatem, czyli całość, wiąże się z chceniem (lub niechceniem) – z nieobojętnym stosunkiem do istnienia. Istnienie nieobojętne to tyle co "życie". W tym sensie każda całość jest bio-logiczna, żywo-słowna (a każda bio-logia teleologiczna). To, co bezcelowe, jawi nam się jako niekompletne, wydaje się kawałkiem jakiejś jeszcze (albo już) nam się wymykającej, żywej całości. Czymś martwym, jak ruiny i szczątki. Tylko martwe fragmenty zewnętrznych, niepojętych całości kończą się bez celu (czy raczej urywają się, jakby w pół słowa). Ale biada nam, jeśli to człowiek jest kresem. W takim razie świat już jest martwy.
ISBN
ISSN 1897-1555
Autor
OPRACOWANIE ZBIOROWE
Wydawca
Sic
Okładka
broszurowa
Ilość stron
320
Wymiary
16,5 x 23,5 cm
Rok wydania
2011
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: