...jest pusty
Szaniawski stał się pisarzem w dużej mierze zapomnianym, niesłusznie marginalizowanym, znajdującym się poza zainteresowaniem literaturoznawstwa, teatrologii oraz, jak się wydaje, teatru. A przecież jego subtelna „formalnie„, ale i treściowo twórczość ma w sobie pozbawioną złudzeń mądrość, kruchą nadzieję, po wojnie - coraz bliższą rozpaczy. Również humor jego komedii i nowel, na pierwszy rzut oka staroświecki, jest znacznie mniej odległy od wrażliwości estetycznej naszych czasów, niż się wydaje.
Przypomnieniu Szaniawskiego służy niniejszy monograficzny numer LC, na który składają się studia i rozprawy, teksty biograficzne, archiwalia, a także odpowiedzi literaturoznawców oraz ludzi teatru na ankietę - Dlaczego (nie) Szaniawski? Otwierające numer teksty traktują o pierwszym, „ludycznym„ okresie twórczości Szaniawskiego. Janusz Skuczyński w studium Jerzy Szaniawski: narodziny komedii z ducha zabawy analizuje gatunkotwórczą funkcję zabawy we wczesnych komediach autora Żeglarza (Murzyn, Papierowy kochanek, Lekkoduch i Ptak), w których gest ludyczny wnosi w ich niedoskonały świat przedstawiony „ograniczoną w czasie doskonałość„ (Johan Huizinga), stanowiąc zarazem punkt wyjścia do przezwyciężenia znamiennego dla przełomu XIX i XX wieku kryzysu tego gatunku. Cezary Bronowski natomiast (Pirandellowskie techniki teatralne w wybranych komediach Jerzego Szaniawskiego) pokazuje, jak w Papierowym kochanku i Lekkoduchu „pirandellowska„ „gra ról„ oraz oparcie kompozycji utworu dramatycznego na przenikaniu się rzeczywistości i fikcji, a także teatralizacja i karnawalizacja świata przedstawionego wykorzystane zostają w celu ekspresji dramatycznego (nie tylko w sensie literacko-teatralnym) napięcia pomiędzy życiem i „formą„ (społecznym konwenansem). Teresa Friedelówna (Literacka onomastyka w dramatach Jerzego Szaniawskiego) na przykładzie dwóch grup nazw własnych: toponimów i antroponimów, prezentuje właściwe językowi dramatów Szaniawskiego zdyscyplinowanie stylistyczne, skłonność do niedopowiedzeń, upodobanie do zagadkowości i tajemnicy. (Jest to bodajże pierwsza w ogóle rozprawa, w całości traktująca o języku dramatów Szaniawskiego). Osobne artykuły poświęcone zostały cyklowi humoresek, których bohaterem jest Profesor Tutka. Jerzy Speina (Gry narracyjne Profesora Tutki), analizując strukturę „sytuacji komunikacyjnej„ w wybranych nowelach, daje przegląd „chwytów„ narracji prowadzonej przez głównego bohatera (zaskakujące pointy, łamanie zasady dostatecznej informacji poprzez przemilczenia i niedopowiedzenia), a także społeczno-psychologiczną charakterystykę narratora i jego słuchaczy. Z kolei rozprawa Anny Krajewskiej (Tutka Milczący. O nieznanych opowiadaniach Jerzego Szaniawskiego) jest krytycznym omówieniem niepublikowanych opowiadań Jerzego Szaniawskiego, których rękopisy i maszynopisy znajdują się w zbiorach Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Jerzego Szaniawskiego w Zduńskiej Woli. Anna Nowak (Jerzy Szaniawski w Teatrze Telewizji. Trzy odsłony: „Zegarek„ (1961), „Ptak„ (1993) oraz „Adwokat i róże„) z teatrologicznego punktu widzenia omawia relacje pomiędzy pierwowzorami literackim a inscenizacjami (tzw. adaptacje swobodne), pokazując przy tym, że utwory Szaniawskiego doskonale wpisują się w stylistykę telewizyjnego spektaklu. Wreszcie interpretacyjne studium Radosława Siomy (Prawda podziemia. O „Dziewięciu latach„ Jerzego Szaniawskiego) ukazuje ibsenowsko-egzystencjalistyczny wymiar jednej z dwóch opublikowanych po wojnie „etiud dramatycznych„ autora Łgarzy pod Złotą Kotwicą, czytanej do tej pory w duchu potocznie pojętego realizmu, co przesłaniało zawartą w nim ocenę powojennego społeczeństwa i wpisaną w utwór „świadomość absurdalną„, afirmującą absurd jako istotę rzeczywistości.
Format
pdf
Wydanie
DL-ebwm
Wydawca
Wydawnictwo Naukowe UMK
Rok wydania
2013
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: