Myszoskoczki nie są w zasadzie wymagające, jeśli chodzi o poświęcany im czas. Potrafią same się bawić, a właściwie dużą część dnia przesypiają. Obudzone nie oburzają się na opiekuna i nie manifestują swego niezadowolenia gryzieniem, ale od razu staja się aktywne. Swoja ciekawością świata i ufnością w stosunku do ludzi przypominają nieco szczury, chociaż raczej nie oczekujmy, że nasz pupil zawołany po imieniu będzie nam się wspinał na ramię i tam grzecznie siedział. Hodowla to zniewolenie. Żywa natura tych gryzoni powoduje, że wypuszczone z klatki natychmiast zaczynają badać nowe otoczenie i niechętnie pozwalają się na powrót schwytać.