...jest pusty
Marina Tarkowska stoi przed rozbitym lustrem pamięci i zbiera rozsypane okruchy; pamięć jest kapryśna i nieprzewidywalna, nieraz mały przedmiot, niewielka rodzinna pamiątka wyzwala fascynującą historię rodu.
Na tle rodziny Tarkowskich dwie postaci dominują.
Najważniejsze miejsce ma tu Andriej Tarkowski, brat autorki, kultowy reżyser, jeden z najwybitniejszych twórców światowej kinematografii. To wokół niego stale zataczają koła wspomnienia siostry, to jego osobowość ogniskuje najważniejsze wydarzenia życia autorki. Mamy tu Andrieja Tarkowskiego od strony niejako prywatnej. Dowiadujemy się o okolicznościach jego narodzin, czytamy fragmenty „Dziennika Dryla” – notatnika, prowadzonego przez rodziców tuż po przyjściu na świat syna, odkrywamy historię miłości i pasji Andrieja, poznajemy prehistorię jego filmów. Obcujemy z twórcą wielorako: w materii literackiej – jako z bohaterem wspomnień, ale i autorem listów, prób pisarskich, także w niezwykle ciekawej warstwie ikonograficznej, pomieszczono tu wiele ciekawych zdjęć.
Drugim bohaterem książki jest ojciec Mariny i Andrieja, znakomity poeta, bardzo sławny w Rosji, a w Polsce niemal nieznany, Arsienij Tarkowski. Z okruchów zwierciadła wyłania się pełen pasji, nietuzinkowy człowiek. Jego portret nie jest wyidealizowany: córka opowiada o miłości ojca do niej i Andrieja, ale także o tym, jak porzucił matkę i wiązał się z kolejnymi wybrankami.
ISBN
978-83-06-03213-0
Autor
MARINA TARKOWSKA
Wydawca
PIW
Okładka
broszurowa
Ilość stron
408
Wymiary
14,5 x 20,5 cm
Rok wydania
2010
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: