...jest pusty
Zofia Andriejewna nie była idealną partnerką dla geniusza – miała niezależne zdanie, chciała mieć własne życie, nie rozumiała duchowych rozterek Tołstoja, była zazdrosna o jego przeszłość i uwagę poświęcaną innym. Potrafiła zatruwać mężowi życie histerią i wiecznymi pretensjami, ale trwała przy nim niezłomnie i do końca życia wielokrotnie przepisywała jego utwory na maszynie.
Żyli obok siebie prawie pięćdziesiąt lat, w samotności, niezrozumieniu, wzajemnych pretensjach. On – oskarżający Zofię o przyziemność i interesowność, ona – rozgoryczona jego oderwaniem od życia, zaniedbywaniem rodziny i żądzą sławy. Bywało, że porozumiewali się, podsuwając sobie wpisy w pamiętnikach, bo słowa nie przechodziły im już przez usta.
Tymczasem, jak napisała w pamiętnikach, lubiła spokój w duszy, dzieci – miała ich trzynaścioro, zabawę, święta, blask, piękno, las, prostotę. Nie lubiła jesieni, gospodarstwa – a chwilami miała pod swoją pieczą prawie 40 osób zamieszkujących Jasną Polanę, nie licząc służby – sekretów, nieszczerości, zamroczonych winem i nieuczciwych ludzi.
„W ogóle nie lubię mężczyzn; zawsze byli mi obcy i wstrętni pod względem fizycznym. Długo muszę lubić w człowieku jego duszę i talent, aby stał mi się drogi i abym go polubiła bez reszty. W całym moim pięćdziesięcioletnim życiu było trzech takich mężczyzn, z których najważniejszym był mój mąż. A jednak i on!”
Format
epub
Wydanie
DL-ebwm
Wydawca
Dom Wydawniczy PWN Sp. z o.o.
Rok wydania
2014
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: