Całą swoją karierę zawoodową Eugeniusz Bąk spędził w przemyśle chemicznym, pnąc się od stopnia menedżera aż do pozycji przezesa Mooney Chemicals, połączonej z czasem w międzynarodową korporację OMG. Cały czas też zasiadał w zarządzie tejże spółki, przechodząc na emeryturę w 1999 roku. Pozbywając się obowiązków zawodowych miał dużo wiecej czasu na pracę społeczną. Do dziś bardzo aktywnie udziela się w wielu organizacjach charytatywnych i społczenych, zasiadając też w ich zarządach. Oczkiem w głowie Eugeniusza jest preżnie rozwijające się Polsko-Amerykańskie Centrum Kultury im. Jana Pawła II w Cleveland, którego jest współzałożycielem i gdzie obecnie pełni funkcję dyrektora wykonawczego. W czasie stanu wojennego był jednym z pierwszych, który zaczął organizować transporty do Polski. Od ponad 50 lat Eugeniusz jest żonaty z Barbarą, z którą dochowali się trójki dzieci i już szóstki wnuków. Jego autobiografia jest próbą znalezienia odpowiedzi na pytanie, co było najważniejszym motywem przetrwania okrutnego czasu wojny na"nieludzkiej ziemi".