...jest pusty
Z wielkim zaskoczeniem obserwowałem, jak olbrzymiego znaczenia nabrały we współczesnej wrażliwości odwiedziny na cmentarzu, cześć oddawana zmarłym, kult grobów. Co roku z nadejściem listopada byłem pod wrażeniem migracyjnej fali, przywodzącej tłumy pielgrzymów na miejskie i wiejskie cmentarze. Zadałem sobie pytanie, skąd się wziął ten kult. Czy istniał od zarania dziejów? Czy stanowił nieprzerwaną kontynuację żałobnych rytuałów pogańskiej starożytności? Coś w jego atmosferze pozwalało się domyślać, że ta ciągłość jest dość niepewna i warto byłoby to sprawdzić. Taki był początek przygody; zupełnie nie podejrzewałem, jak się potoczy i dokąd mnie zaprowadzi.
Kulty żałobne starożytności całkiem zanikły, pozostawiając jedynie nikły ślad w ludowych obyczajach. Świat chrześcijański pozostawiał zwłoki Kościołowi, gdzie trwały w zapomnieniu. Dopiero pod koniec XVIII wieku dokonała się przemiana wrażliwości: dawna obojętność stała się nie do przyjęcia i stworzono nowy kult, tak popularny i powszechny w okresie romantyzmu, że uznano go za odwieczny.
ISBN
978-83-7459-047-1
Autor
PHILIPPE ARIES
Wydawca
Oficyna Naukowa
Okładka
twarda
Ilość stron
336
Wymiary
10,5 x 18 cm
Rok wydania
2007
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: