...jest pusty
Powieść Rafała zaczyna się w momencie zaginięcia znanego psychiatry, doktora Piotra Września. Jest on dyrektorem zakładu dla psychicznie chorych. Jego zniknięcie jest owiane aurą tajemnicy. W kręgu podejrzanych znajdują się zarówno byli pacjenci, jak i przeciwnicy oryginalnych metod leczenia w tymże szpitalu. Komu naraził się Wrzesień? Może po prostu zniknął, by skryć się przed wrogami? Ci, jak wiadomo, czają się wszędzie, tak naprawdę nie można nikomu ufać. Wie o tym sama żona doktora, Małgorzata Wrzesień. Nie może ona wierzyć ani współpracownikom małżonka, ani policji czy znajomym. Kobieta rozpoczyna więc poszukiwania męża na własną rękę. Ma jej w tym pomóc prywatny detektyw, Rafał Malecki, o istnieniu którego Małgorzata dowiaduje się przeszukując rzeczy męża. Czuje, że znajdzie w nich jakiś trop i nie myli się. Zawierza swojemu instynktowi. Reputacja detektywa jest dla niej tajemnicą, ale nie ma wyboru. Zrobi wszystko, by dowiedzieć się prawdy o zniknięciu doktora Piotra Września.
Małgorzata, kopiąc coraz to głębiej i głębiej, nim się obejrzy, znajdzie się w sytuacji, z której nie sposób wyjść. Każdy bowiem ma tutaj swojego trupa w szafie. Pytanie tylko: kto odważy się do owej szafy zajrzeć?
Jak wiemy, szaleństwo wiele ma twarzy, więc Małgorzata Wrzesień nie jest jedyną bohaterką „Tożsamości szaleństwa”. W całej tej zwariowanej partii życiowych szachów ważnymi figurami okażą się także zrzędliwy, próbujący rzucić palenie komisarz Winyl i jego młody partner, elegancki oraz niezwykle inteligentny były student prawa, obecnie policjant, Piotr Korzeński.
Wszyscy bohaterowie przekonają się, że niektóre tajemnice z przeszłości nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Gdy bowiem raz otworzy się puszkę Pandory, nie ma odwrotu...
Panoszące się po świecie siedem Grzechów Głównych: pycha, gniew, nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie, gniew i lenistwo zmuszą ludzi do strasznych decyzji i wyborów. Strach ma wielkie oczy, kłamstwo krótkie nogi, a śmierć długie ręce. Te mogą cię dosięgnąć nawet zza grobu.
Spróbujmy odkryć tożsamość tego szaleństwa…
Wszystkie opowiadania Rafała Wałęki pisane są nie chronologicznie. Tak samo jest w przypadku „Tożsamości szaleństwa”. Na pewno jego sposób pisania jest specyficzny i bardzo charakterystyczny dla tego pisarza. Taki jego znak rozpoznawczy.
Format
pdf
Format
pdf
Format
pdf
Wydanie
DL-nodrm
Wydanie
DL-nodrm
Wydanie
DL-nodrm
Wydawca
Goneta
Wydawca
Goneta
Wydawca
Goneta
Rok wydania
2012
Rok wydania
2012
Rok wydania
2012
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.
Zobacz także: